poniedziałek, 16 czerwca 2014

Dziennik Cwaniaczka

Chciałbym ogłosić oficjalnie że , moim zdaniem gimnazjum to najgorsza rzecz na świecie.

Jak już powiedziałem kiedyśbędę sławny, ale na razie utkwiłm w gimnazjum z bandą półgłówków.

Gdyby to ode mnie zależało, klasy tworzono by na podstawie wzrostu a nie wieku.

Takie fajne obrazki są w środku.

niedziela, 15 czerwca 2014

sobota, 14 czerwca 2014

Industriada

Hello!
Dzisiaj byliśmy na Industriadzie. Oczywiście nie byliśmy wszędzie (podobno jest 300 miejsc do zwiedzania), ale wybraliśmy się do kanału gliwickiego i starej huty w Chorzowie. Po kanale pływaliśmy w siedem osób (Ja, mama,tata,Kamila,Michał, Arcywuj Najwspanialszy Kamil i ciocia Ewa) wszyscy w kamizelkach. Nasza łódka (czy tam barka, ale co za różnica) nosiła nazwę Country. Było super! Potem poszliśmy do huty, gdzie zrobiliśmy roboty z kartonu. Następnie pojechaliśmy do decatchlonu i dostałam nowe sandałki. Kupiliśmy też prezent na urodziny Hani.

czwartek, 12 czerwca 2014

Zakończenie roku

Wczoraj byłam na zakończeniu roku w przedszkolu mojego brata. Było super! Najpierw przez godzinę (patrzałam na zegarek) dzieci tańczyły (między innymi poloneza), śpiewały piosenki i mówiły wierszyki. Potem pani dyrektor rozdała dyplomy i prezenty. Następnie wszyscy poszliśmy zjeść poczęstunek. Pamiętam jak sama kończyłam przedszkole. Byłam wtedy taka malutka!

wtorek, 10 czerwca 2014

Takie tam gadanie

W piątek będzie...KONFERENCJA!!!!
Koniec z nauką, klasówkami,sprawdzianami i zadaniami! Oceny muszą być wystawione do piątku!
Za niedługo koniec z : Przed konferencją wszystko może się zmienić.
Ale się cieszę! Jeszcze tylko jeden sprawdzianik , jedno granie (od którego zależy pasek na moim świadectwie) może dwie kartkówki i wakacje. W sumie nie powiedziałam wam gdzie jadę na wakacje. No wiec tak:
19 .6.14 r. Wyjeżdżam do Włoszech, gdzie będę ok.5 dni.
Potem wracam do domu , idę na zakończenie roku (odpuściłabym sobie, ale jestem w poczcie sztandarowym). Tego samego dnia wyjeżdżam do Krakowa do kuzynek. Stamtąd wyjeżdżam na obóz rowerowy. Będę tam 2 tygodnie. Póznuej wracam do domu, gdzie będę ok. miesiąca. W tym czasie może pojadę z kuzynkami do Zwardonia. Pod koniec wakacji pojadę gdzies z rodzicami. Jak wam sie podobają moje plany?

wtorek, 3 czerwca 2014

Dzień dziecka

Cześć! Przepraszam za moją dość długą nieobecność na blogu. Mialam problemy z wifi i nawet jak udawało mi się wejść na internet, nie mogłam nic dodać na bloga. No dobra, przejdzmy do tematu. W niedzielę był dzień dziecka. Z tej okazji ( byliśmy wtedy w Zakopanem) , wybraliśmy się do Samanty ( Michał zjadł 4 gałki lodów) i poszliśmy na Krupówki( nie wiem jak to się pisze). Mogliśmy tam wybrać sobie co chcemy. Ja wybrałam Jaśki repetę.
A tutaj kilka zdjęć.